Content
- KONDRAT & MONTOWNIA: Kieliszkiem po Polsce – degustacja win z polskich winnic
- Czy mogę zwrócić produkty zamówione w przedsprzedaży limitowanej?
- Lata 90. to był szczytowy okres dla disco polo, ale później zaczął się spadek. A właściwie zjazd bez trzymanki.
- To też i schyłek kultowej dla fanów "Panderozy". Ludzie wybierali inne rozrywki.
- Mydełko Fa (album)
Andrzej Kolikowski, czyli Pershing nie tylko uwielbiał "Wolność" Boysów i bywał na festiwalach. W 1998 roku, po wyjściu z więzienia zainteresował się "biznesem" na Wybrzeżu – założył w Rumi spółkę General Group, jedną z największych w kraju tłoczni płyt kompaktowych. Wartą dziesiątki milionów złotych linię technologiczną sprowadzono z Czech. Jego kolega po fachu, przywódca gangu ząbkowskiego Wiesław Niewiadomski, czyli "Wariat" był bardzo skuteczny medialnie. Udało mu się nawet zdobyć w Polsacie program. Ta książka nie ma wychwalać disco polo, ale pokazać od kuchni branżę i ludzi, którzy za tym stoją – muzyków, producentów, organizatorów.
KONDRAT & MONTOWNIA: Kieliszkiem po Polsce – degustacja win z polskich winnic
- Początkowo – jak sam twierdzi – miała być to parodia disco polo i ulicznego rapu.
- Dokładniej to opcja rezerwacji rzadkiego towaru gwarantująca otrzymanie produktu w pierwszej kolejności.
- Początkowo – jak sam twierdzi – miała być to parodia disco polo i ulicznego rapu.
- Chłopaki z Boys opowiadali, jak nagrali pierwszą kasetę na magnetofonie Technics, w garażu.
- Pamiętam, gdy w rodzinnym Łukowie zagrała Ania Dąbrowska, ludzie żalili się, że fajnie, ale smętnie.
Tym bardziej, że za wpuszczenie teledysku na wizję trzeba było mu płacić i to niemało. A kiedy już piosenka była emitowana, to do Polsatu przychodziły worki listów, bo fani tak namiętnie głosowali na swoje ulubione zespoły. Powstała w Białymstoku agencja Green Star, część zespołów z Podlasia naturalnie przeniosło się tam. Choćby piosenkę "Jesteś szalona" rozsławił Marcin Miller z Boysami. Proces zamówienia produktów w przedsprzedaży nowości obejmuje standardowo dodanie produktu do koszyka, akceptację regulaminu, opłacenie rezerwacji i oczekiwanie na zmianę statusu zamówienia, gdy produkt stanie się dostępny. Tak, możesz zarówno wykorzystać dotychczas zgromadzone złotówki na zakup produktów w przedsprzedaży jak również otrzymasz złotówki od wartości zakupów tych produktów.
Czy mogę zwrócić produkty zamówione w przedsprzedaży limitowanej?
W tym czasie kontaktowałam się, a i same zgłaszały się wydawnictwa, które były wręcz niezdrowo zainteresowane tematem, co też może być w książce o disco polo. Jedne niemal podsuwały umowy, a inne się wycofywały z obawy przed łatką "disco polo". A Ty zupełnie na poważnie napisałaś reportaż pod przewrotnym tytułem "Nikt nie słucha". Jako pierwsza zajęłaś się tą muzyką od strony historii, biznesu, wszystkich przemian społecznych, które dotknęły disco polo.
Lata 90. to był szczytowy okres dla disco polo, ale później zaczął się spadek. A właściwie zjazd bez trzymanki.
Martyna Kośka rozmawia z Judytą Sierakowską, autorką "Nikt nie słucha. Reportaże o disco polo" – pierwszej reporterskiej książki o branży disco polo. Poza tymi pojedynczymi próbkami, za które brali się Fu, Tede, Quebonafide czy… Flying Lotus, te przepastne archiwa muzyki filmowej, popowej i… pastiszowej stoją przed producentami otworem. A że dyskografię autora niezapomnianej ścieżki dźwiękowej do filmowych przygód Pana Kleksa wznawia od kilku lat rodzima oficyna GAD Records i brytyjski label Finders Keepers – naprawdę jest w czym grzebać. Fragment pochodzi z książki "Nikt nie słucha. Reportaże o disco polo" Judyty Sierakowskiej, Wyd.
Młody, zaledwie 39-letni ateista, kandydat lewicy, Aleksander Kwaśniewski, kontra legenda Solidarności, Lech Wałęsa. Sztabowcy lewicy wyczuli powszechne gusta i zgłosili się do bardzo popularnego wówczas zespołu Top One z prośbą, by nagrał piosenkę promującą Kwaśniewskiego. Miały się w niej znaleźć słowa "Wybierzmy przyszłość", czyli jego hasło wyborcze kandydata. Piosenka trafiła do "Disco Relaxu" i od razu wskoczyła na pierwsze miejsce, i co tydzień miliony Polaków oglądały taneczny klip z prezydentem z marzeń. Ta polska miłość do disco polo wpłynęła na nasze wybory polityczne. Pierwszym klubem z prawdziwego zdarzenia była Panderoza w Janowie.
Korzenie tej muzyki, ale i wielkie pieniądze, nasze polskie przywary, klimat PRL-u, i konkurencję w czasie internetu, spory, wielkie kariery i spektakularne upadki. Żaden z krajów ościennych nie stworzył tak niezależnej sceny muzyki tanecznej jak Polacy. kasyno bez depozytu nowe Ale wstydliwy, bo przecież disco polo to bękart muzyczny, któremu nie należy się żadna poważna lektura. Produkty dostępne w przedsprzedaży oznaczone są kolorową ikoną o nazwie PRZEDSPRZEDAŻ – NOWOŚCI. Zależy nam na tym, by produkty, które trafią do naszych klientów spełniały ich oczekiwania.
To też i schyłek kultowej dla fanów "Panderozy". Ludzie wybierali inne rozrywki.
W rezultacie miesiącami z każdego okna w polskim Bździejewie do chodził mój głos, zająłem nawet pierwsze miejsce na liście przebojów w Chicago. Dwa miliony Polaków na Jackowie zapylało Mydełko Fa! ”– Kondrat do dzisiaj czuje irytację, że jest kojarzony z Mydełkiem, a coś, co miało być parodią straganowo-chodnikowych piosenek, stało się przebojem. „Podaruj sobie odrobinę luksusu” robiło zawrotną karierę w języku potocznym i padło nawet w jednej ze scen kultowych Młodych wilków (1995). Sam album Mydełko Fa oprócz tytułowego utworu zawierał trzynaście innych, między innymi Szukam sponsora, Kasyno MiO, Soczek, Chcę rzeźbić twoje ciało czy Co zrobić z białymi nocami. Piosenki zaśpiewali Marlena Drozdowska i Marek Kondrat.
Do tego dochodzą koncerty okolicznościowe jak święto ziemniaka, truskawki czy świni, pikniki rodzinne czy rocznice nadania praw miejskich. A na takich imprezach najlepiej sprawdzają się zespoły z muzyka taneczną. Pamiętam, gdy w rodzinnym Łukowie zagrała Ania Dąbrowska, ludzie żalili się, że fajnie, ale smętnie.
I na zawsze zostali „tymi od Mydełka Fa”. Korzyński miał doświadczenie w robieniu muzycznych pastiszów, choćby z Piotrem Fronczewskim stworzył postać Franka Kimono, a ze Stefanem Friedmannem Cienkiego Bolka. Marlena Drozdowska z powodzeniem śpiewała w obu tych projektach.
Mydełko Fa (album)
Drozdowska twierdzi, że piraci sprzedali około półtora miliona kaset z ich piosenkami. Gdy wyszła oficjalna płyta, nie miała szans na sprzedaż. „Andrzej Korzyński namówił mnie na żart, na parę piosenek – pastiszy piosenki chodnikowej. Miało być wesoło, okazało się to koszmarem. Żaden pastisz z tego nie wyszedł, tylko jeden do jednego.
