Content
Druga część duetu, czyli Marlena Drozdowska lubi "Mydełko" i wciąż jest proszona o jego wykonanie. Rozmawiałyśmy niedawno i powiedziała, że ostatnio miała koncert, gdzie nie zaśpiewała ani jednego słowa z "Mydełka", bo zrobiła to za nią publiczność. Mydełko Fa, będący pastiszem muzyki disco polo. Tytułowy utwór z tej płyty zyskał dużą popularność. Mydełko Fa (Cycolina) – album Marka Kondrata i Marleny Drozdowskiej z 1991 roku zawierający piosenki będące pastiszami polskiej muzyki chodnikowej.
Co się dzieje, gdy produkt trafi do regularnej sprzedaży?
Polacy nie byli gotowi na luksus, ale na jego odrobinę – tyle było w sam raz. Produkty w przedsprzedaży nie mogą być łączone w koszyku z produktami o standardowej dostępności w tym produktami wirtualnymi wysyłanymi od razu po zakupie e-mailem, jak e-karta podarunkowa i vouchery i odwrotnie. Zamawiając produkt w przedsprzedaży, korzystasz z o 15% niższej ceny i masz gwarancję, że wybrany produkt zostanie Ci wysłany w pierwszej kolejności, bez ryzyka wyprzedania się zapasów. Przedsprzedaż umożliwia Ci zakup produktu, zanim będzie on dostępny na naszym magazynie.
- Jeśli natomiast zmienisz zdanie albo uznasz, że w to miejsce wolisz jednak zamówić coś innego, w porządku.
- Produkty w przedsprzedaży nie mogą być łączone w koszyku z produktami o standardowej dostępności w tym produktami wirtualnymi wysyłanymi od razu po zakupie e-mailem, jak e-karta podarunkowa i vouchery i odwrotnie.
- A poruszając się po zgliszczach pozostałych po rodzimym cold wave czy post punku, udało im się wypreparować swoją własną wizję muzyki równie awangardowej, jak w dziwny sposób chwytliwej.
- – W latach dziewięćdziesiątych wszyscy, od organizatorów po publiczność, czekali na wykonanie tej piosenki.
Mydełko Fa (album)
Ten program zbierał przed telewizorami nawet ośmiomilionową publiczność! Życie fanów disco polo kręciło się w soboty w klubach, a w niedzielę przed południem przeżywali na nowo "gorączkę taneczną" przed telewizorem. Rozbawiona publiczność na Gali Muzyki Taneczno-Rozrywkowej disco polo w warszawskiej Sali Kongresowej. Niektórzy artyści tak dobrze czuli się w cudzych piosenkach, że z czasem zaczynali wierzyć, że to oni są ich autorami! Jak choćby Sławomir Świerzyński, który nawet zarejestrował piosenkę "Moja muzyka" jako swoją, a to był plagiat piosenki Karola Płudowskiego "Taka piosenka" (1979). Gala disco polo z okazji I rocznicy istnienia miesięcznika "Disco Polo".
Oni "wyczuli piniądz". Opowieści o disco polo, którego nikt nie słucha, a znają wszyscy
Część muzyków wróciła do zawodów, które wcześniej wykonywali, inni poszli w pewny chleb, czyli imprezy weselne. Kiedy imprezowicze przygotowywali się na dyskotekę, w sobotę o 19.00 w taneczny rytm wprowadzał ich "Disco Polo Live", a kiedy odsypiali gorączkę nocy, w niedzielę o 10.00 witał ich "Disco Relax". To nie legenda, że księża przesuwali godziny mszy, by te nie kolidowały z oglądaniem "Disco Relaxu".
Zapisz się i skorzystaj z dodatkowych benefitów. A kiedy przyszedł rok 2011 okazało się, że pół Polski bez obciachu słucha disco polo. "Ona tańczy dla mnie" to był hit, który jako pierwsza piosenka w historii Polski przebił barierę 100 milionów odsłon na YouTube. Same dyskoteki to często były pralnie brudnych pieniędzy, a gangsterzy lubili pląsać przy disco polo.
Dokładniej to opcja rezerwacji rzadkiego towaru gwarantująca otrzymanie produktu w pierwszej kolejności. Tak często bywa, że efekt jest odwrotny od zamierzonego. "Mydełko" miało być parodią, a stało się niemal hymnem disco polo. Muzyka "chodnikowa" dopiero kiełkowała i słuchacze nie wiedzieli, że to parodia. Martyna Kośka rozmawia z Judytą Sierakowską, autorką "Nikt nie słucha. Reportaże o disco polo" – pierwszej reporterskiej książki o branży disco polo. Początkowo – jak sam twierdzi – miała być to parodia disco polo i ulicznego rapu.
Czekali z nadzieją, że zostaną zaproszeni do studia na nagranie. Disco polo jest najpopularniejszym gatunkiem w tym kraju. Nawet ubiegłoroczne badania CBOS pokazały, że 63 proc.
Sam zaś Weekend dzięki "Ona tańczy dla mnie", ze średnio znanego zespołu z podlaskich Sejn, wskoczył do pierwszej ligi zespołów discopolowych. Znacznie zwiększył stawki za koncerty, a i zaczęły nowe polskie kasyno online spływać do niego propozycje współpracy z całego świata. Dzięki jego stu milionom na YouTube, sukces zaczęto mierzyć liczbą wyświetleń, a branżowe portale z dumą ogłaszają kolejnych milionerów. Bo teraz nie chodzi o miliony sprzedanych kaset, ale miliony na YouTube. Z czasem ratunkiem dla discopolowców stały się imprezy plenerowe.
Produkty dostępne w przedsprzedaży limitowanej oznaczone są kolorową ikoną o nazwie PRZEDSPRZEDAŻ – LIMITOWANA EDYCJA. Dodatkowo na każdej stronie takiego produktu znajduje się box informacyjny z planowaną datą premiery tj. Dostawy na nasz magazyn oraz datą do której trwa przedsprzedaż tj. Datą po której nie przyjmujemy już zamówień na te produkty. Jest to czas potrzebny nam na sprowadzenie ich z winnicy specjalnie dla Ciebie. Polsat zdobył tymi programami widownię i ogromne pieniądze.
Mieściła dwa tysiące ludzi, a Zenek Martyniuk wspomina, że gdy występował tam pierwszy raz, to imprezę prowadził sam Marek Sierocki. Zagrać tam – to było marzenie każdego zespołu disco polo. A dodatkowo jej właściciele, bracia Suszyccy, mieli wytwórnię fonograficzną.
Prawo do nazwy, piosenki – to wszystko było własnością firmy. Odejście z firmy często wiązało się z koniecznością rozpoczynania wszystkiego od początku. Zespoły wysyłały tam swoje nagrania z nadzieją, że się spodobają. Chłopaki z Boys opowiadali, jak nagrali pierwszą kasetę na magnetofonie Technics, w garażu.
